Dzień pogodny, dzień czerwcowy, a ja, na łące w morzu maków, chabrów, z czujnym aparatem. Podglądam kwiaty; klękam, kucam, w końcu wstrzymuję oddech by zapisać w pamięci aparatu ich portret.
Fotografia z anegdotą: Paweł Oleszczuk
Rzadko się zdarza, by dobre zdjęcie nie zostało wymyślone wcześniej, zaplanowane, przygotowane i wyczekane. Jeszcze rzadziej jest tak, że nie trzeba specjalnie po nie jechać na żadną wycieczkę, podróż, wyprawę czy choćby na spacer po okolicy. A już prawie nigdy plan zdjęciowy nie czeka przygotowany i nie ukazuje przed człowiekiem w momencie, gdy akurat idzie sobie do szopy po młotek. A nawet jeśli tak jest, idealna chwila nie rozciąga się przecież w czasie, czekając, aż człowiek ów zakrzyknie, odwróci się, popędzi po aparat, wywróci się, wstanie, nałoży odpowiedni obiektyw i ponownie wyskoczy tuż za próg własnej chałupy.
Fotografia z anegdotą: Paweł Ulaniuk
Pewien zimny, kwietniowy poranek. W zasadzie moim fotograficznym celem był zamek w Lidzbarku Warmińskim. Zmieniłem zdanie, gdy na murach obronnych ujrzałem kaczki krzyżówki, które całkowicie ignorowały moją obecność. Czytaj dalej…
Fotografia z anegdotą: Witold Mierzejewski
Rok 1982, czasy niedostatku, powszechny brak towarów. Wraz ze studencką ekipą młodych fotografów, w poszukiwaniu tematów, jadę do Myszyńca. Na ryneczku trafiam na stoisko GS-u, a tam, wyjątkowa okazja, stoisko pełne towaru, dobrze trafiłem, oczywiście korzystam z tej wyjątkowej okazji, a chwilę później uwieczniam na kliszy, to miejsce i ten czas.
Cyfrowa mapa z historią w tle
W setną rocznicę Plebiscytu na Warmii, Mazurach i Powiślu
W Stowarzyszeniu Społeczno – Kulturalnym „Pojezierze” opracowano interaktywną, cyfrową mapę plebiscytu z 1920 r. Na mapie zgromadzono najważniejsze informacje dotyczące wydarzeń na Warmii, Mazurach i Powiślu do jakich doszło przed 100 laty.
Fotografia z anegdotą: Wiesław Kubczak
W styczniu, od wielu lat wyjeżdżam na krótki tygodniowy pobyt do Ciechocinka, uznając że jest to jedyny sposób, aby zrealizować noworoczne postanowienie o konieczności zrzucenia zbędnych kilogramów. Długi poobiedni spacer w towarzystwie aparatu fotograficznego należy do jednego z codziennych sanatoryjnych obowiązków. Czytaj dalej…
Fotografia z anegdotą: Anna Panas
Oj, to zdjęcie „kosztowało” mnie trochę 🙂 Spieszyłam się, bo padał drobny deszcz, a żeby ustawić się w dobrym miejscu, musiałam zejść na dół z dość stromej skarpy. No i stało się… Czytaj dalej…
Fotografia z anegdotą: Marek Sowa
Przed laty wybrałem się wraz ze znajomymi na wycieczkę do Lichenia. Na miejsce dotarliśmy późnym wieczorem i podczas kolacji na mieście, omówiliśmy plan zwiedzania na kolejny dzień. Czytaj dalej…
Fotografia z anegdotą: Paweł Oleszczuk
Wiosna idzie… Wicher wył i przewracał ławki na podwórzu, ale chmury i światło zapowiadały się tak świetnie, że nie mogłem zostać w domu. Czytaj dalej…
Fotografia z anegdotą: Witold Mierzejewski
W maju 1985 roku wraz ze Stefanem Migusem szukamy kombatanta, by w rocznicę dnia zwycięstwa na łamach „Dzienniku Pojezierza” uczcić ten dzień jego wspomnieniami. Kombatanta znajdujemy aż gdzieś pod Górowem Iławeckim. Czytaj dalej…
Fotografia z anegdotą: Piotr Płaczkowski
Wyjeżdżam z lasu na polną drogę wśród łąk. Jest po burzy i po prawej widzę piękną tęczę. Trzeba ją szybko zagospodarować fotograficznie, ale brak pierwszego planu. Czytaj dalej…
Pan Samochodzik i zagadki Fromborka
Jedna z dwunastu napisanych przez Zbigniewa Nienackiego opowieści o Panu Samochodziku i jego przygodach.
Autor: Zbigniew Nienacki
Tytuł: „Pan Samochodzik i zagadki Fromborka”
Miejsce wydania: Olsztyn
Data wydania: 1990
Wydawnictwo Pojezierze
Format: 20,5 cm
Strony: 216
Oprawa: oryg.
Stan: Bardzo dobry
Cena: 20 zł